Dlaczego warto jeść owsiankę?

Od jakiegoś czasu interesuję się tematem zdrowego odżywiania. Przeczytałam kilka książek, które całkowicie zmieniły mój punkt widzenia na ten temat. Więcej ogólnie o tym co jeść a czego nie napiszę innym razem, dzisiaj będzie o owsiance.

Portugal O Meeting 2013

Szukamy (ja i Mary) chętnych na wyjazd na Portugal O Meeting i MOC w lutym.
Podróż samolotem z Wawy do Lizbony 7 lutego. Tam wynajęcie samochodu na czas wyjazdu. Codziennie biegi z mapą (trening + zawody - POM i MOC).
Powrót samolotem z Lizbony do Warszawy 17 lutego (w Wawie jesteśmy wieczorem).
Koszt samolotu - 800 pln. Pozostałych kosztów nie znam. 
W zeszłym roku wyszło nam w sumie około 2000 pln na osobę (podróż, jedzenie, wpisowe, nocleg - 10 dni).

Czy są jacyś chętni? :) 
O szczegóły można zapytać w komentarzu lub zaczepić mnie na FaceBooku.

Analiza wpływu gier video na mózg

Grasz w gry? Ile razy słyszałeś, że gry Cię ogłupiają, marnujesz czas, niszczysz sobie wzrok? Okazuje się, że nic bardziej mylnego. Badania naukowe wykazały, że granie w gry komputerowe poprawia wzrok, koncentrację i wiele innych funkcji naszego mózgu. Około 17 minutowy film (po angielsku) można obejrzeć tutaj:
http://www.ted.com/talks/daphne_bavelier_your_brain_on_video_games.html?source=facebook#.UKzoW0hFV_d.facebook

Serdecznie polecam! :)

Tatry, listopad 2012 - błoto, śnieg, lód i niedźwiedzie

Powoli tradycją staje się, że na pierwszego listopada razem z Mary ruszamy w góry. Mary po dość długiej przerwie, a ja po dość krótkiej (byłem miesiąc wcześniej). Co roku jeździmy coraz lepiej przygotowani, ale też za każdym razem okazuje się, że jednak niedostatecznie.

Tatry październik 2012 - wakacje dla ducha


Odpoczynek w drodze na Przełęcz pod Chłopkiem
Bieganie bieganiem, ale jak człowiek w góry pojedzie, to dopiero czuje że żyje :) No przynajmniej ja tak mam. Biegi dają mi dużo satysfakcji. Lubię styrać się na dobrej trasie, powalczyć z własną głową i nogami, z przeciwnikami, z mapą. Jednak kiedy jadę w góry ogarnia mnie inne, silniejsze uczucie. Mam wrażenie, że cokolwiek się wydarzy nie jest w stanie wzburzyć całkowicie gładkiej tafli mojego samopoczucia. W górach zapominam o wszystkim co zostawiam za sobą na dole i cieszę się nieskrępowaną niczym wolnością.

Tatry 2012

W październiku udało mi się wyjechać w Tatry na 5 dni.
Pogodę mieliśmy fantastyczną. Udało nam się zrealizować wszystkie plany. Za główny cel postawiliśmy sobie przejście całej Orlej Perci oraz wspięcie się na Przełęcz pod Chłopkiem.
Poniżej film z wyprawy (ujęcia obejmują tylko pierwszy i drugi dzień, bo później skończyła mi się bateria :))

Jak się uda czasowo, to może skrobnę jakąś relację, ale póki co filmik musi wystarczyć ;)

Mistrzostwa Powiatu Pabianickiego - film z zawodów

Podczas zawodów nakręciłem trochę materiału, z którego udało się złożyć na prędko całkiem przyzwoity filmik. Miłego oglądania ;)
(część filmu jest dostępna w HD, więc polecam oglądać w rozdzielczości 720 lub co najmniej 480)


Mistrzostwa Powiatu Pabianickiego - film z terenu zawodów

Do obejrzenia film z terenu zawodów. Widać nawet miejsca, gdzie będą punkty.
O samych zawodach można czytać tutaj: www.azymutpabianice.pl


Klasyczne urodziny

Takoż się w tym roku złożyło, że moje urodziny wypadły podczas Mistrzostw Polski, a konkretnie dokładnie na klasyku, który co roku jest dla mnie zmora, bo bieganie takich dystansów nie jest moją mocną stroną. Mimo wszystko się na nich pojawiam i robię co mogę. Cele mam zawsze dwa. Ukończyć i wygrać z Marianem :)

Braterski pojedynek - runda jesienna


Główni bohaterowie :)
Historia lubi się powtarzać. W zeszłym roku jesień należała do mnie i Marian musiał podkulić ogon i wziąć się do biegania. Na wiosnę tego roku dominował, ale jak zwykle przebimbał lato i powrócił na rundę jesienną bez formy, co widać, słychać i czuć. Walka była zacięta, ale koniec końców wszystko rozbiło się o błędy i minimalne różnice w formie biegowej.

Latający ludzie

Kilka osób niezależnie powiedziało to samo co ja po obejrzeniu tego filmiku: "chyba bym się zesrał..." Warto zobaczyć! :)


Czy ciężka praca się opłaca?


Relaks na łące w Słowackich górach (JWOC 2012)
Minęły ponad dwa miesiące od poprzedniego posta. Nie ma co, blog się trochę zapuścił. Tym bardziej cieszę się, że miałem dość silnej woli by odmówić Sławkowi kiedy zapraszał mnie do współtworzenia nowego, polskiego serwisu internetowego o biegach na orientację (www.biegnaorientacje.pl). Teraz bym się musiał tłumaczyć :P Korzystając z wolnej chwili (Hanka w końcu usnęła :D) postanowiłem zebrać się w sobie i napisać 'cośkolwiek'. Ot, taka zapchajdziura ;)

Jak nauczyć małe dziecko dwóch języków

Bardziej aktualna wersja tego artykułu znajduje się tutaj:
http://jakzdrowozyc.pl/dwujezyczne-dziecko-nauczyc-malucha-dwoch-jezykow/

Mistrzostwa Polski Poznań 2012

Od jakiegoś czasu MPki to dla mnie start do którego podchodzę całkowicie na luzie. Zupełnie odwrotnie niż Mary. Nie walczę ani o medale, ani o klasy sportowe. Ot jadę pobiegać na fajnych mapach i wymagających trasach. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że się nie zawiodłem i były to bardzo udane zawody z których powróciłem pełen zapału do dalszego treningu i zrzucenia zbędnych kilogramów.

Baltic Cup 2012

Szczęśliwie udało mi się w pracy wyżebrać urlop na Baltic Cup, dzięki czemu w piątek wczesnym rankiem wpakowaliśmy się do auta i ruszyliśmy na północ kierując się bladym światłem gwiazdy polarnej potocznie zwanej GPS (Great Polar Star). Drogę umilała nam Hanka, która wyspała się za wsze czasy już po dwóch godzinach jazdy i później Mary stawała na głowie, żeby tylko nie płakała ("Hania, ja nie mam 'dalej, dalej ręce Gadżeta!' Nie mogę tak cały czas podnosić rzeczy które wyrzucasz!")

Długi weekend majowy - 10 Mila


Mary na dobiegu do mety pierwszego dnia
Susza jak na pustyni. Nic się nie dzieje na tym parszywym blogu! Skandal! Na swoje usprawiedliwienie jak zwykle nic nie mam. Praca nad Nowym mBankiem kosztuje dużo czasu, treningi i Hanka zabierają też ładny kawałek, a to co zostaje jakoś ostatnio wolałem przeznaczyć na inne rzeczy niż blog, ale dziś postanowiłem to zmienić i znów trochę popisać, przynajmniej o tych rzeczach najciekawszych, a do tych z pewnością należy 10Mila - szwedzkie zawody sztafetowe ściągające co roku ładnych kilka tysięcy ludzi.

Zimowe wejście na K2 zakończone, Polacy zdobywają Gasherbrum I

Winien Wam jestem jeszcze ostatnie kilka słów o rosyjskiej wyprawie na K2 tej zimy. Przypomnę, że K2 jest najgroźniejszą i najtrudniejszą górą do zdobycia na świecie. Nigdy dotąd nie została jeszcze zdobyta zimą, pomimo kilku prób (w tym polskich). W tym roku rękawicę górze rzucili Rosjanie i to na nich cały świat skupił swoją uwagę.

Kwiatek dla wszystkich Pań

Z okazji dnia kobiet kwiatek dla wszystkich Pań :)
Szczególne wyrazy miłości dla mojej kochanej żony oraz obu babć, które zawsze chętnie pomagają nam w potrzebie. A te potrzeby zawsze generuje słodka Hania ;) Buziaki dla Was wszystkich :*
Dodatkowo poniżej znajdziecie film wideo z serii ulica sezamkowa, którą namiętnie oglądam z Hanią niemal każdego dnia. Zawsze gdy słyszę tą piosenkę robi mi się ciepło na duszy i mam ochotę iść wyjść na zewnątrz, byle tylko poczuć powiew wiosennego wiatru we włosach i promieni słońca na twarzy. Mam nadzieję, że Wam też się spodoba.


Dlaczego Biegi na Orientację?

Bo każdy bieg jest nowym wyzwaniem!
Do obejrzenia macie świetny filmik (nie mojego autorstwa). W roli głównej Wojciech Dwojak. Zachęcam do obejrzenia!

Portugalia 2012 - POM i COC

Będzie krótko. Dawno nie pisałem, to trzeba coś dodać ;)
Ostatnie półtora tygodnia spędziliśmy w Portugalii (11 dni). Wyjazd zaplanowany już dawno temu doszedł do skutku mniej lub bardziej szczęśliwie. Jedynym pechowcem był Olej, którego nie wypuścili z wojska i niestety wszystko mu przepadło, a koszty biedak ponieść musi.

Zimowa wyprawa na K2 - update 16.01.2012

Od 4 stycznia minęły już prawie dwa tygodnie. Podczas tych kilkunastu dni ekipa rosyjska wykonała spora pracę. Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych (temperatury poniżej -40 stopni Celsjusza, silny wiatr) prace posuwają się do przodu. Póki co wszyscy są bezpieczni i żadne incydenty nie miały miejsca, co zapewne wynika z niedużej ilości śniegu (jest sukcesywnie zwiewany przez wiatr).

Zimowa wyprawa na K2 - update 04.01.2012

Tym razem szybszy update, ponieważ wreszcie mamy jakąś konkretną akcję powyżej poziomu Base Camp. Ostatnio pisałem, że na trzy razy udało sie śmigłowcem dostarczyć wszystkich członków wyprawy do BC. Tymi samymi lotami, na raty, dowieziono także wszystkie ładunki.

Zimowa wyprawa na K2 - update 02.01.2012

Nowy rok rozpoczniemy nową porcją informacji o rosyjskiej zimowej wyprawie na K2, a także przedstawię drugiego członka rosyjskiej ekipy. Ostatnio pisałem, że himalaiści zakończyli okres aklimatyzacji, który trwał niecały tydzień podczas którego wszyscy mieli obowiązek uczestniczyć w trzydniowym wyjściu na wysokość około 6000 metrów w okolicach Skardu.