Po co nosić kask rowerowy?

No wiadomo, jak się człowiek przewróci, to głowy obić nie chce, bo to i wstrząśnienia mózgu można dostać i apopleksji i diabeł wie czego jeszcze. Niewielu zdaje sobie jednak sprawę z tego, że na rowerzystów czekają o wiele większe zagrożenia niż zwykły upadek. Wyobraź sobie, że jedziesz rowerem przez sawannę...


Wiele dzikich i krwiożerczych zwierząt żyje na sawannie, więc lekko nie będzie, ale głowę daję, że tego się biedacy nie spodziewali...



Kask się przydał?

I to jak! :D
11 paź 2011 - Przez Unknown
Etykiety:

Comments

2 Responses to “Po co nosić kask rowerowy?”

Karol-AZS pisze...
11 paź 2011, 19:33:00

Ja zazwyczaj nie jeżdżę w kasku, ale raz mi się baaardzo przydał na zawodach rowerowej jazdy na orientację - po przeleceniu przez kierownicę rower z impetem uderzył mnie prosto w głowę... na szczęście w kasku. I od tamtej pory widzę sens startować w rjno w kasku :)

Gohan pisze...
12 paź 2011, 12:21:00

Hmmm, a ja myślałam, że antylopy (czy co to tam było) są roślinożerne :P A tu proszę, one na ludzi polują! o.O

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)