Dalsza część trasy polegała już na czytaniu mapy i było fajnie. Dzięki wczesnej minucie szybko byłam na mecie, Tomek dał mi aparat i poszedł się rozgrzewać a ja zaczęłam robić zdjęcia. Kołczu też spacerował z aparatem i wymyślił żeby nakręcić filmik. Pierwsza nadbiegła Bany i zagrała damską rolę pierwszoplanową, biegłam za nią z aparatem ponad 4 minuty czyli prawie pół trasy. Niestety większość nie nadaje się do oglądania ale urywki są ok. Tomek zagrał rolę męską. I tak powstał mój pierwszy filmik - co z tego wyszło zobaczcie sami :)
GPM 2010 sprint (orienteering) from ramza beoulwe on Vimeo.
Całe GPM było udane, choć było parę minusów - ciągle padał deszcz, dzieci ciągle gadały a Kołczu zapomniał jedzenia dla całego klubu. Na szczęście miałam parasol, zatyczki do uszu a jedzenie udało się dokupić i wszystko dobrze się skończyło. Moja forma biegowa okazało się lepsza niż myślałam - dzięki biegowi w poniedziałek z Marleną zakwasy mam do dziś ale się utrzymałam! Orientacyjnie było dużo gorzej, szczególnie pierwsze punkty dały mi się we znaki. Pierwszego dnia 4 minuty czesałam zbocze w poszukiwaniu dołka, drugiego zrobiłam taki azymut, że wróciłam na tą samą ścieżkę a trzeciego nie zorientowałam się, że biegnę 90 stopni nie w tą stronę... wstyd. Przebiegi na mapkach - można oglądać i się śmiać :D
Comments
7 Responses to “Mój pierwszy filmik”
do punktu 45 ludzie biegali po 10s, ja biegłem (chyba nie mogę tego nazwać biegnięciem...) 40s... przegrałem 12,5s. Żal.pl, pk 45 największym demotywatorem na GPM!
Chrupek
Bany Oskara za rolę!!!
Ta powaga... skupienie na twarzy... Extra!
Taki filmik jest super ;) oby wiecej takich , tez bym chcial zobaczyc swoje uciekajace sekundy w glupi sposob :P
i ta dziewczynka z OKSu, tak czekajaca na to co zrobi bany :D
I podbijająca za nią mylny punkt :)
Fajnie wyszło :D A jak Tomek finiszuje to nawet słychać przez muzykę jak mordy drzemy :P
No z tym punktem to odwaliłam xD ale mnie mary stresowała :D fajny filmik ;)
Też już się przekonałem, że bieganie z kamerą jest bez sensu, bo raczej kiepski materiał z tego wychodzi. Filmik interesujący...
Prześlij komentarz